Panią Grażynkę Sobalę z wodzisławskiej Piekarni G.A Sobala już znacie. Całkiem niedawno mogliśmy poznać pracę piekarza i cukiernika dzięki naszej wizycie w piekarni Pani Grażyny. Dziś Pani Grażynka odwiedziła nas w RAFIE.

Pani Grażyna wraz ze swym młodszym bratem Panem Klaudiuszem przybyła do naszej RAFY z pysznymi, a co ważniejsze- zdrowymi przysmakami.

W ramach struktur piekarni Pani Grażyna prowadzi Orkiszową Manufakturę, która wypieka różne różności z mąki orkiszowej. To nie tylko pieczywo, to także pyszne ciasteczka, zwane także ciasteczkami radości. Każdy z nas otrzymał paczuszkę takich ciasteczek, gustownie zapakowanych i pachnących świeżym imbirem. Wszystkie nasze zmysły natychmiast ,,obudziły” się 🙂 Tylko nieliczni z nas mogli poczęstować swoją rodzinę ciasteczkami, gdyż większość z nas nie mogła się oprzeć temu zapachowi i smakowi i po prostu wszystko zjadła w trzy migi 🙂

Wizyta Pani Grażyny i Pana Klaudiusza była także okazją, by powspominać naszą wycieczkę do piekarni Pani Grażyny. Do dziś wspominamy ją ciepło.

A podczas następnych zajęć kulinarnych ostro przystępujemy do wypieku najlepszych na świecie ciasteczek orkiszowych pachnących świeżym imbirem. Pani Grażyna tylko dla nas i specjalnie dla nas udostępniła przepis na radosne ciasteczka. Poczęstujemy nimi każdego, kto nas odwiedzi. Bo lubimy się dzielić radością 🙂 Tego nauczyła nas także Pani Grażyna Sobala i jej brat Pan Klaudiusz podczas dzisiejszej wizyty u nas. Bardzo, baaardza, baaaaaardzo Wam dziękujemy 🙂 🙂 🙂

A kto nie wierzy, że orkiszowe ciasteczka przynoszą radość niechaj ZOBACZY zdjęcia z dzisiejszej wizyty naszych gości.