W ostatni dzień listopada niektórzy ,,oddali się” w ręce magii i wróżb. My natomiast odbyliśmy naukową podróż wgłąb koloru czarnego. Brzmi nieźle, prawda?

Naszym przewodnikiem po świecie nauki z kolorem czarnym w roli głównej, była nasza Pani Dyrektor. Zaprosiła nas ona do wykonania paru eksperymentów fizyczno-chemicznych, które pokazały nam inne oblicze koloru czarnego.

Na własne oczy zobaczyliśmy, ze kolor czarny składać się może z różnych innych kolorów. Doświadczenie wykonane samodzielnie przez nas ujawniło kolor granatowy, fioletowy, niebieski, zielony, a nawet żółty. To było niesamowite!

Sami ,,wyprodukowaliśmy” czarny węgiel. Powstał on z białej mieszaniny dwóch składników wskutek reakcji chemicznej. Potrzebna była jednak wysoka temperatura. Zachowaliśmy wszelkie środki ostrożności i nie obawialiśmy się niczego. Wszak mogliśmy polegać na wiedzy chemicznej naszego przewodnika 🙂

Potem jeszcze doświadczyliśmy, jak ludzik, którego namalowaliśmy czarnym mazakiem na białym talerzu zaczyna poruszać się. Nie wierzycie? Koniecznie musicie zobaczyć naszą galerię. Tam są dowody na to 🙂

GALERIA zdjęć i filmików z dzisiejszych zajęć.

Nadal zastanawiamy się, czy czarny jest kolorem? Niewątpliwie często towarzyszy nam w naszym życiu. A po miesiącu, w którym na wszelkie możliwe sposoby ,,rozprawialiśmy” o nim, poznaliśmy go lepiej, bardziej i mocniej 🙂